Muffinki marchewkowo-bananowe z jabłkiem i malinami (4)

Muffinki marchewkowo-bananowe z jabłkiem i malinami

na oko coś na ząb

Jutro goście, pojutrze goście, a mały głodomór domaga się babeczek lub ciasta. Co to zrobić? Muszą być muffinki, a zatem podaję Wam przepis na interesujące i szybkie w wykonaniu muffinki marchewkowo-bananowe z jabłkiem i malinami.

Możecie mi nie wierzyć, ale nie licząc czasu pieczenia, przygotowanie ciasta na babeczki zajęło mi maksymalnie 15 minut. Wszystko do miski, mieszam i gotowe! Zobaczcie 🙂

Składniki na 12 solidnych muffinek:

  • 2 jajka;
  • 1 łyżka cukru brzozowego;
  • 80 g masła;
  • 2 dojrzałe banany;
  • 1 marchewka;
  • 1 średnie jabłko;
  • 1 szklanka mąki pełnoziarnistej;
  • 1/2 szklanki mąki kokosowej;
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia;
  • 1 łyżeczka sody oczyszczonej;
  • szczypta soli;
  • 2 łyżki kwaśnej śmietany lub jogurtu naturalnego;
  • dwie łyżki malin (ja użyłam domowych malin w syropie ze słoiczka, ale można też użyć mrożonych lub świeżych);

Sposób wykonania:

1. Piekarnik nagrzej do 180 st.

2. Banany obierz ze skorki i rozgnieć widelcem. Marchewkę i jabłko umyj, obierz , a następnie zetrzyj na tarce na grubych oczkach do osobnej miseczki.

3. Masło rozpuść np. w mikrofalówce, po czym dodaj do bananów i znów wymieszaj.

4. Jajka umyj i wbij do miski z bananami. Dorzuć cukier, szczyptę soli i znów wymieszaj lub zmiksuj. Dodaj śmietanę lub jogurt, a następnie startą marchewkę i jabłko.

5. Do masy dołóż obie mąki, proszek do pieczenia i sodę, dokładnie wymieszaj do połączenia składników. Na koniec wrzuć maliny i delikatnie wymieszaj.

6. Ciasto przełóż do papilotek umieszczonych w formie na muffiny. U mnie wyszło idealnie 12 szt., czyli tyle ile mieści się w foremce.

7. Piecz przez ok. 25 minut lub do suchego patyczka.

Muffinki marchewkowo-bananowe z jabłkiem i malinami to lekka i zdrowa przekąska. Jeśli by się odpowiednio zorganizować, można je upiec nawet rano i zapakować dzieciom do plecaków. Staram się używać zdrowych produktów i mało cukru, aby babeczki mogły służyć nie tylko jako deser, ale także podwieczorek czy nawet drugie śniadanie. Ze szklanką mleka lub kubkiem kawy smakują wybornie 🙂

Smacznego!