Od dłuższego czasu zbierałam się, do wyklikania kilku akapitów o tym, co warto zobaczyć w Chorwacji. Jeszcze kilka lat temu był to kraj mekka dla polskich turystów. Bo tanio, bo niedaleko, bo pogoda gwarantowana, bo do Chorwatów my Polacy mamy jakiś sentyment. Obecnie do łask wracają Włochy, Grecja, Hiszpania. Moim zdaniem o Chorwacji nadal warto pamiętać, ponieważ nie tylko tam na miejscu, ale także po drodze możemy zobaczyć wiele cudnych miejsc.

Temat jest dosyć obszerny i jestem pewna, że takich miejsc, do których warto się wybrać jest tam całe mnóstwo, a ja nie widziałam nawet ułamka. Opiszę jednak destynacje, które odwiedziłam i które bardzo, ale to bardzo mi się podobały. Zapraszam do zwiedzania. Na początek Półwysep Istria i Zagrzeb – stolica.

PULA

Moja przygoda z Chorwacją rozpoczęła się jeszcze w czasach liceum i wspominam ją z rozrzewnieniem, ponieważ były to moje ostatnie wakacje z rodzicami. Później okres letni zdominowały już samodzielne wakacyjne wypady. Jednak w tamtym beztroskim czasie rodzice zabrali mnie do Puli, która położona jest na półwyspie Istria. Zagościłam tam ponownie po kilku latach z moim mężem, aby po dość dynamicznym eurotripie przez tydzień poleniuchować w kurorcie. Samo miasto posiada bardzo ładny deptak, bardzo dobrze zachowany amfiteatr z czasów rzymskich i kilkanaście innych, wartych zobaczenia punktów turystycznych. Co więcej stanowi też świetną bazę wypadową do Wenecji. Chętni mogą wykupić rejs, do tego i innych ciekawych miejsc na wybrzeżu Włoch i Chorwacji, m.in. do przepięknego Rovinj.

Pod miastem na wybrzeżu rozlokowane są hotele, domki i apartamenty dla wakacjowiczów, potocznie przeze mnie nazywane kurortami. W kurortach oprócz pięknych, aczkolwiek zatłoczonych i kamienistych plaż, znaleźć można restauracje, sklepiki, infrastrukturę sportową, atrakcje dla dzieci, port jachtowy, ale też kilka niestrzeżonych kąpielisk ze swobodnym zejściem do morza. Dla mnie pobyt w Puli był czasem błogiego lenistwa, plażowania i odpoczynku.

To jeszcze co warto zobaczyć w Chorwacji?

ZAGRZEB

Każdy wie, że Zagrzeb jest stolicą Chorwacji. Nie każdy jednak przypuszcza, że jest to miejsce, które warto odwiedzić. Co prawda nie ma plaż i morza, zwykle kojarzonych z Chorwacją, ale mimo wszystko warto tam zajrzeć. Na przykład wracając z pięknych wakacji na wybrzeżu. Zagrzeb, to największe miasto Chorwacji, jedno z najstarszych w Europie, będące jednocześnie stosunkowo młodą stolicą. Jest przepięknie położone na zboczach Medvednicy i na brzegach rzeki Sawy. Przez gorący i suchy klimat tego regionu, latem Zagrzeb potrafi nieźle dopiec – czego osobiście doświadczyłam 🙂 Z uwagi na to, prawdziwe życie w mieście zaczyna się dopiero popołudniu. Wtedy to kawiarenki, restauracyjne ogródki i sklepiki rozlokowane na najdłuższej w mieście ulicy Ilica zaczynają tętnić.

Miasto łączy w sobie długą historię, którą możemy podziwiać rozpoczynając od klasycystycznych, secesyjnych i modernistycznych kamienic wokół placu Josipa Jelacica, przechodząc następnie obok szklanego wieżowca Neboder (pamiątki z czasów socjalizmu) i kierując się w stronę Górnego Miasta i jego historycznych dzielnic Kaptol i Gradec. Górnego dlatego, że znajduje się znacznie wyżej niż pozostała część miasta. Głównym punktem jest plac św. Marka z XIII-wiecznym kościołem i siedzibą wicekrólów, a obecnie także siedzibą parlamentu.

Zachęcam do spacerów w tamtej okolicy, która pełna jest zabytków sakralnych i narodowych, skąd podziwiać możemy piękną panoramę miasta i która potrafi także ugościć w licznych kawiarenkach rozlokowanych w kolorowych domkach. Podczas takiego spaceru na naszej drodze co chwilę pojawiali się przemili mieszkańcy miasta przebrani w stroje z różnych epok, co stanowiło miłe zaskoczenie i dodatkową atrakcję. Kierując się z powrotem do Dolnego Miasta na pewno nie ominiecie jednej z dosłownie WIĘKSZYCH atrakcji turystycznych, monumentalnej Katedry Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Budowę tej katedry z charakterystycznymi dwoma wieżami rozpoczęto w XII wieku, a ukończono dopiero kilka wieków później.

Dodatkowo w Zagrzebiu z pewnością znajdziecie mnóstwo okazji do rozrywki kulturalnej w postaci teatrów i muzeów, jak również typowych rozrywek dużego miasta, jak sklepy, kina i kluby.

Na Zagrzebiu nie kończy się jednak moja przygoda z Chorwacją. Więcej o skarbach tego pięknego kraju i jego środkowej części, czyli Dalmacji przeczytasz w kolejnej części artykułu, która już wkrótce ukaże się na blogu.

K.