Torcik marchewkowy to idealny deser po niedzielnym jesiennym obiedzie. Świetnie sprawdzi się także jako tort urodzinowy. Wilgotne słodkie ciasto w połączeniu ze słodko-słonym kremem sprawiają, że torcik ma unikalny charakter i jest szczególnie lubiany przez dorosłych amatorów łakoci.

Wykonanie tortu jest wyjątkowo proste, a ryzyko, że coś się nie uda, jest minimalne! Zapraszam po przepis 🙂

Składniki:

CIASTO:

• 5 średnich marchewek;
• 2 szklanki mąki (u mnie mąka pełnoziarnista);
• 1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia;
• 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej;
• szczypta soli;
• przyprawy: 1 łyżeczka przyprawy korzennej a’la przyprawa do piernika;
• 3/4 szklanki oleju roślinnego;
• 4 jajka;
• 1 szklanka cukru (żeby było zdrowiej można użyć ksylitolu);
• plasterek cytryny garść orzechów i bakalii do dekoracji.

*Ciasto najlepiej przełożyć kremem dzień po upieczeniu.

KREM:

• 2 opakowania serka Philadelphia po 125 gram;
• 2 łyżki cukru pudru

Wykonanie:

1. Marchewki ścieramy na małych oczkach tarki i odstawiamy na chwilę.

2. W misce mieszamy olej, cukier i jajka mieszamy. Następnie dodajemy startą marchewkę. Potem wsypujemy mąkę, proszek do pieczenia, sodę, sól i przyprawę korzenną. Mieszamy do połączenia składników.

3. Spód tortownicy o średnicy 23 cm wykładamy papierem do pieczenia. Piekarnik nagrzewamy do temperatury 180 st.

4. Ciasto przekładamy do tortownicy i pieczemy ok. 60 minut. Przed wyjęciem ciasta warto sprawdzić patyczkiem czy jest gotowe. Odstawiamy do wystudzenia.

5. W osobnym naczyniu mieszamy (można mikserem) serek Philadelphia z cukrem pudrem.

6. Ostudzone ciasto dzielimy ostrym nożem w poprzek i przekładamy kremem. Krem kładziemy również na wierzch i dekoryujemy według uznania.

Ja wycięłam z ciasta kształt serca, a pokruszonych ścinek użyłam do obłożenia boków tortu.

Gotowe!

Torcik najlepiej przechowywać w lodóce i wyjąć na około 30 minut przed podaniem. Ciasto zachowa swoją świeżość przez 2, maksymalnie 3 dni.

Udanych wypieków!
K