Adaptacja w przedszkolu – sprawdzone pomocne książeczki dla dzieci

W tym roku szkolnym mój malutki synek rozpoczął edukację przedszkolną. Zanim to nastąpiło, jak każda zatroskana mama stanęłam przed wyzwaniem, jak zaadaptować dziecko w przedszkolu i jak przygotować je na tę sporą życiową zmianę.

Jedna strona medalu to przygotowanie malucha do tego, aby był samodzielny. Aby potrafił się ubrać, skorzystać z toalety, wydmuchać nos. Druga strona medalu to przygotowanie mentalne i przestawienie przedszkola jako przyjaznego miejsca, dzięki któremu dziecko będzie mogło wykonać krok naprzód, uczuć się i bawić, rozwijać w grupie rówieśników.

Nawet jeśli dziecko chodziło wcześniej do żłobka, przedszkole to zupełnie inna bajka i często zmiana wiąże się z dużym stresem. Niektóre maluchy nie mogą się doczekać przedszkola, inne boją się nieznanego, jeszcze inne stanowczo odmawiają rozstania z rodzicami.

W tym wpisie znajdziesz książki, które pomagają dziecku łagodnie rozpocząć przygodę z przedszkolem i które nam właśnie pomogły. Co ważne, nie tylko przed 1 września, ale także później, bo jak już teraz wiem, nastawienie malucha do przedszkola może się zmieniać w czasie i kiedy pojawia się kryzys, warto sięgnąć po miłą lekturę na dobranoc.

Feluś i Gucio idą do przedszkola

Wiele razy oglądałam tę książeczkę w księgarniach. Myślałam wtedy: „Na razie nie jest nam potrzebna, bo on jest jeszcze taki mały. Mamy jeszcze dużo czasu zanim przyjdzie nam się zmierzyć z przygotowaniem do przedszkola”. Ten czas przeleciał, nie wiem kiedy, ale kiedy nadszedł, wiedziałam już, jaka książeczka pomoże nam w adaptacji. Ta pozycja mojego ulubionego dziecięcego wydawnictwa Nasza Księgarnia to opowiastka o Felusiu, który ma 3-latka i właśnie idzie pierwszy raz do przedszkola.

Piękne ilustracje i zwięzłe historyjki o tym, jak Feluś przygotowuje się do nowego etapu w życiu, w przyjazny sposób zaznajamiają maluchy z tym, co czeka je przed pójściem do przedszkola. Na kolejnych stronach dzieci razem z Felusiem i jego misiem Guciem dowiadują się, jak wygląda przedszkole w środku i co je czeka każdego dnia tej niesamowitej przygody. Autorka książki nie unika też tematów trudnych dla rodzica i dziecka jak np. moment rozstania, czy tęsknota za domem. Daje również przestrzeń do rozmowy z dzieckiem o uczuciach i emocjach.

Feluś i Gucio wiedzą jak się zachować

Jak wspaniale, że pojawiła się kontynuacja przygody Felusia z przedszkolem. Feluś i Gucio są już przedszkolakami i teraz przyszedł czas na naukę dobrego wychowania. Trudno o lepsze miejsce do nauki niż przedszkole, gdzie dzieci mają okazję doświadczyć różnych sytuacji w otoczeniu rówieśników, w środowisku odmiennym od znanego domowego. W swoim domu dzieci są przecież najważniejsze, ich potrzeby priorytetowe i choć poza domem wcale nie tracą na znaczeniu, to dziecko musi mieć świadomość, że wokół są inni ludzie, którzy również mają swoje potrzeby. Nie mniej, nie więcej, ale tak samo ważne.

Na kolejnych stronach książeczki Feluś zapoznaje nas z kodeksem przedszkolaka. Co ważne, mówi nie tylko o tym, że trzeba mówić „dzień dobry”, „dziękuję” i „przepraszam”. On w prostych słowach opowiada nam także o tolerancji, szacunku i akceptacji innych ludzi.

Tupcio Chrupcio. Przedszkolak na medal

Z kapryśnym Tupciem Chrupciem znamy się nie od dziś. Ba, czasem mam wrażenie, że on z nami mieszka i ma na imię się tak, jak mój syn. Może to właśnie dzięki tym podobieństwom i podobnym problemom Tupcio pomógł nam przełamać strach przed przedszkolem.

Pomimo początkowej niechęci do rozstania z mamą, Tupcio odkrywa, że to miejsce jest super i razem z kolegami i koleżankami może tam robić wiele ciekawych rzeczy, których w domu robić by nie mógł. Kiedy zaczyna tam chodzić, dowiaduje się, że każdy dzień przysparza mu nowych doświadczeń, wielu atrakcji i mnóstwa dobrej zabawy.

Mój dzień

Mój dzień wydawnictwa Wilga to ciekawa encyklopedia życia codziennego dla dzieci. Porusza wiele kwestii i w zrozumiały sposób odpowiada na pytania: po co? dlaczego?, które przez 3-latka wyrzucane są w tempie uniemożliwiającym dorosłemu udzielenie odpowiedzi 🙂

Czas spędzony w przedszkolu to element każdego dnia naszego dziecka, dlatego ten temat znalazł swoje miejsce w tej małej encyklopedii. Tutaj znajdziecie odpowiedź na pytania: Co dzieje się w przedszkolu? W jakim celu tam chodzimy oraz czego możemy się dzięki temu nauczyć?

Historyjki z nalepkami. Zabawy przedszkolaków

Na koniec pozycja bardzo niezobowiązująca. Można powiedzieć, że to żadna lektura, ale jest dobra na tzw. dokładkę. Dzieci kochają naklejki, a ta książeczka łączy przyjemne z pożytecznym. Maluch uzupełnienia zdania z książki naklejkami tworzy w ten sposób historyjkę, dobrze się przy tym bawi, a przy okazji dowiaduje się, że w przedszkolu można naprawdę miło spędzić czas. Odkrywa, że przedszkole to miejsce, gdzie razem z innymi dziećmi może się bawić, uczyć i poznawać otaczający go świat.

Jak zaadaptować dziecko w przedszkolu? Oprócz rozmów na temat przedszkola, wizyty adaptacyjnej dziecka w towarzystwie mamy lub taty i wspólnych wyprawkowych zakupów, warto sięgnąć po dobrą, przyjazną lekturę.

Powyższe książeczki polecam Wam z czystym sumieniem. Nie sprawiły one, że strach i niepewność nagle zniknęły. Raczej pozwoliły nam pozytywnie nastawić się do zmian, a kiedy te nadeszły i przyszły trudne chwile, książeczki były naszym wsparciem w przełamywaniu negatywnych emocji, w tym smutku, niechęci, a nawet złości malucha.

Przyjemnej lektury Wam i Waszym maluczkim!

K.